Ekspresowa chińszczyzna
Szybki wpis z szybkim obiadem ;) Czasami mieszanka chińska ratuje mój dzień, gdy nie mam pomysłu na obiad. Z nią zawsze coś wymyślę. Polecam serdecznie, również z wieprzowiną zamiast kurczaka.
Składniki dla 2 osób
1 pierś kurczaka (duża, pojedyncza)
1 opakowanie chińskiej mieszanki warzyw (z bambusem, kiełkami, grzybami mung, papryką, marchewką itp)
1 łyżeczka sosu sojowego ciemnego
0.5 łyżeczki przyprawy chińska 5 smaków (lub więcej, trzeba spróbować aby nie przesadzić)
1 łyżeczka octu ryżowego
0.5 łyżeczki pieprz syczuańskiego
0.5 łyżeczki imbiru mielonego (można też dać świeży)
1 szklanka wody
sos chili (np. tao tao)
sól (do smaku, należy jednak wcześniej spróbować)
0.5 łyżeczki czerwonej pasty curry
mąka ziemniaczana (do zagęszczenia sosu)
woda (do zagęszczenia sosu)
Pierś myjemy, czyścimy i kroimy na paseczki. Wrzucamy na rozgrzany wok, smażymy chwilkę, na większym ogniu, po czym doprawiamy kurczaka octem ryżowym, sosem sojowym, przyprawą 5 smaków, pieprzem syczuańskim i imbirem. Znowu chwilkę smażymy, na wolnym ogniu ok. 5 minut. Dodajemy sos chili, sól, pastę curry, mieszamy, aż się połączą i wrzucamy mix warzyw chińskich. Podlewamy wszystko szklanką wody, dusimy pod przykryciem, od czasu do czasu mieszając.
Po 10-15 minutach, gdy warzywa zmiękną, 1 łyżeczkę mąki ziemniaczanej mieszamy z 1/4 szklanki wody - wlewamy do sosu. Mieszamy i czekamy aż zgęstnieje.
Podajemy z ryżem. Posypujemy sezamem.
Smacznego!
1 pierś kurczaka (duża, pojedyncza)
1 opakowanie chińskiej mieszanki warzyw (z bambusem, kiełkami, grzybami mung, papryką, marchewką itp)
1 łyżeczka sosu sojowego ciemnego
0.5 łyżeczki przyprawy chińska 5 smaków (lub więcej, trzeba spróbować aby nie przesadzić)
1 łyżeczka octu ryżowego
0.5 łyżeczki pieprz syczuańskiego
0.5 łyżeczki imbiru mielonego (można też dać świeży)
1 szklanka wody
sos chili (np. tao tao)
sól (do smaku, należy jednak wcześniej spróbować)
0.5 łyżeczki czerwonej pasty curry
mąka ziemniaczana (do zagęszczenia sosu)
woda (do zagęszczenia sosu)
Pierś myjemy, czyścimy i kroimy na paseczki. Wrzucamy na rozgrzany wok, smażymy chwilkę, na większym ogniu, po czym doprawiamy kurczaka octem ryżowym, sosem sojowym, przyprawą 5 smaków, pieprzem syczuańskim i imbirem. Znowu chwilkę smażymy, na wolnym ogniu ok. 5 minut. Dodajemy sos chili, sól, pastę curry, mieszamy, aż się połączą i wrzucamy mix warzyw chińskich. Podlewamy wszystko szklanką wody, dusimy pod przykryciem, od czasu do czasu mieszając.
Po 10-15 minutach, gdy warzywa zmiękną, 1 łyżeczkę mąki ziemniaczanej mieszamy z 1/4 szklanki wody - wlewamy do sosu. Mieszamy i czekamy aż zgęstnieje.
Podajemy z ryżem. Posypujemy sezamem.
Smacznego!
Uwagi:
*porcja dla dwóch osób. Aby wystarczyło dla np. 4 należy zrobić danie z podwójnej piersi kurczaka
*porcja dla dwóch osób. Aby wystarczyło dla np. 4 należy zrobić danie z podwójnej piersi kurczaka
*pieprz syczuański można zastąpić mielonym chili lub pieprzem cayenne
*do zagęszczenia można użyć też mąki kukurydzianej
Oooo, jak apetycznie. Uwielbiam taką, domową chińszczyznę!
OdpowiedzUsuńna taką chińszczyznę się pisze.
OdpowiedzUsuńPysznie Monico, a nawet bardzo pysznie to wygląda.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło:*
Ps. Jak sie czujesz?
Dziękuję kochana, czuję się dobrze :) Męczy mnie lekki katar ale dajemy radę z dziecięciem :) Właśnie zaczynam 7 miesiąc :) Buziaki!
UsuńMoni och to juz niedługo całkiem!:)
UsuńA podeślesz zdjęcie maluszka ,gdy będzie juz z Wami?
Chłopiec czy dziewczynka?
Ściskam ciepło:*
Ponoć córa :) A z nami będzie już w maju :) Podejrzewam, że blog sobie odpocznie wtedy...więc na pewno napiszę co i jak ;)
UsuńBardzo dawno nie jadłam, a u nas takie danie często ratowało obiad:)
OdpowiedzUsuńTeż tak robię jak nie mam zbytniej weny na obiad, ratuje każdy obiad :)
OdpowiedzUsuńMuszę to wrócić po zakupach :)
OdpowiedzUsuńDziękuję serdecznie wszystkim!
OdpowiedzUsuńSzybki obiad, a jaki smaczny :-)
OdpowiedzUsuńbardzo smakowicie wygląda :)
OdpowiedzUsuńBarbaro, chantel- dzięki! :)
OdpowiedzUsuńAle smakowicie wygląda. I ten sezam na wierzchu;)
OdpowiedzUsuńWitam, przepyszny jest ten Twój blog,a ja uwielbiam gotować więc będę tu zaglądać i szukać inspiracji. Prawdziwą chińszczyznę podaje się oddzielnie ryż i oddzielnie warzywa z mięsem, do tego sosy - strasznie pikantne i papryczki chili - taką jadłam, ale Twoja też wygląda znakomicie! Pozdrawiam, Kasia
OdpowiedzUsuńBo tutaj, jak sama nazwa wskazuje jest to danie ekspresowe, więc nie zachowałam klasycznej estetyki podania. Miało być szybko i nieskomplikowanie. Aczkolwiek nie ma żadnego problemu w podaniu ryżu osobno:) A, że ostre to fakt, musi być, ja lubię ostre, ale nie takie jak w CHRL ;) Dziękuję serdecznie za odwiedziny, miłe słowa, pozdrawiam!
UsuńGdzie mozna znaleść taka mieszankę warzyw?
OdpowiedzUsuńBodajże jest to mieszanka Hortexu, ale wpis powstał już jakiż czas temu i nie wiem czy dokładnie taka mieszanka jeszcze jest na rynku.
Usuń