Muffinki z jogurtem, orzechami włoskimi i skórką cytryny

Monica 14 Comments



Jak mam ochotę na coś słodkiego i szybkiego - zawsze piekę muffiny. Nigdy jeszcze nie zdarzyło mi się upiec dwa razy takich samych. Przecież jest tyle kombinacji smakowych, że nawet nie warto wracać do takiej samej. Poza tym, ja nie lubię się powtarzać w kuchni, więc staram się zawsze wymyślać coś nowego :)

Te muffiny pachną orzechami i skórką cytrynową...dzięki jogurtowi długo zachowują świeżość i są delikatne.
Zachęcam :)



Składniki na 24 sztuki (małe papilotki)

2/3 szklanki cukru
2 szklanki mąki
2 płaskie łyżeczki proszku do pieczenia
¼ łyżeczki sody oczyszczonej
¼ łyżeczki soli
¾ szklanki jogurtu naturalnego
3 jaja
1 łyżeczka aromatu waniliowego
10 dag roztopionego masła
½ szklanki posiekanych orzechów włoskich
½ szklanki mielonych orzechow włoskich
sok i skórka z 1 cytryny

W jednej misce mieszamy suche składniki. W drugiej roztrzepujemy jaja z jogurtem i dodajemy pozostałe mokre składniki (poza skórką i orzechami).

Mokre wlewamy do suchych, dodajemy orzechy i skórkę cytrynową. Mieszamy do połączenia składników.

Ja piekłam w małych papilotkach i wlewałam do 3/4 wysokości. Myślę, że w większych papilotkach trzeba będzie postąpić tak samo, bo muffiny tak bardzo nie rosną.

Wstawiamy do nagrzanego piekarnika na 200 stopni C i pieczemy na złoto 18-20 minut. Studzimy na kratce.

Smacznego!

14 komentarzy:

  1. ostatnio królują cytrusowe dodatki do muffinek. a ja jeszcze nie próbowałam szczerze mówiąc takiego połączenia;) na pewno kiedyś popełnię bo wyglądają bardzo apetycznie

    pozdrawiam ciepło

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja na razie popełniłam pomarańczowe, a zewsząd kuszą cytrynowe:) W końcu i ja muszę zrobić;)

    OdpowiedzUsuń
  3. strasznie przyjemny musi byc ten ich zapach.

    OdpowiedzUsuń
  4. Malwinko, Aniu, Asieja- dziękuję Wam ślicznie :) Polecam wszelkie cytrusowe wariacje muffinkowe ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. O tak, jogurtowe na pewno są pyszne:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Wiem, że zbliża się do mnie ta chwila, kiedy pierwszy raz upiekę swoje muffinki.
    Tylko skąd wiedzieć który przepis wybrać? Z całego oceanu samych wspaniałych przepisów na muffinki?
    Twoje wyglądają wspaniale i sądząc z opisu również wspaniale smakują, więc może ten?

    OdpowiedzUsuń
  7. Pyszne muffinki Moniko! :)) Muszą byc smakowite i aromatyczne, o tak!:)

    OdpowiedzUsuń
  8. wiosenko, Majanko- dziękuję Wam ślicznie :)

    Lekka- hym. Cięża sprawa, bo muffinek jest tyle różnych i wszystkie mi smakują. Ale gdybym miała polecić te "naj" to wybrałabym zdecydowanie te ze Sickersami i masłem orzechowym - tutaj przepis z mojego starego bloga: http://wino-i-oliwki.blog.onet.pl/Muffiny-ze-Snickersami-i-masle,2,ID407079493,n
    Bądź te: http://wino-i-oliwki.blog.onet.pl/Muffinki-z-truskawkami-i-migda,2,ID412056572,n Z truskawkami i migdałową kruszonką.
    Jeszcze mam jedne muffiny w zanadrzu, które czekają na specjalną chwile, bo smak będą mieć boski jeśli mi wyjdą ;)
    Dziękuję i pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  9. muffiny ♥ z orzechami będą następne, jakie upiekę :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Kaś- cieszę się, mam nadzieję, że będą smakować :) Dzięki!

    OdpowiedzUsuń
  11. ale ładne ;]
    ślicznego nabrały kolorku.
    porywam jedną, do porannej kawy ;]

    OdpowiedzUsuń
  12. Ależ proszę bardzo Karmel-itko :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Monia, mowisz, ze dwa razy takich samych nie pieczesz, i zawsze inne.. powiedz mi prosze jak ustalasz proporcje? ile czego, zeby wyszly?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Trzymam się bazy. Tzn 2 szklanki mąki, 2-3 jaja, 0.5-0.74 szklanki cukru. A z dodatkami kombinuję. Jeśli masło( lub jogurt) to więcej proszku niż sody, jeśli olej, to po równo.

      Oczywiście ilość składników zależy od tego ile chcę muffinek.
      Generalnie jednak, robię muffiny "na oko" ;)

      Usuń