Kremowe penne z kurczakiem, pieczarkami i szpinakiem
Każda pora jest dobra na makaron! Gdy dodatkowo jest to danie charakteryzujące się szybkością i łatwością wykonania = danie idealne :) Zapytacie co to za kremowy sos, otóż, jest to sos z masła, mąki, śmietany kremówki, czosnku, pieczarek i pieprzu czerwonego. Wspaniale komponuje się z penne i liśćmi szpinaku. To obiad, który jeszcze nie raz zagości na naszym stole. Rzadko wrzucam na bloga coś "pożyczonego" ale tym razem muszę Wam to danie polecić, znalazłam je tutaj (nie byłabym sobą gdybym go odrobinę nie zmodyfikowała). Dzielę się nim z radością.
I tym samym, dołączam do nowej akcji na Durszlaku Bądź FIT na wiosnę!.
I tym samym, dołączam do nowej akcji na Durszlaku Bądź FIT na wiosnę!.
Składniki dla 2 osób
2 kotlety z kurczaka ( lub jedna mała pierś )
duża ilość świeżo zmielonego czarnego pieprzu i soli
2 łyżki oliwy z oliwek
2 ząbki czosnku, posiekane
1 łyżeczka świeżo zmielonego czerwonego pieprzu
7 małych pieczarek, obranych, pokrojonych w plasterki
2-3 łyżki masła
1 łyżka mąki
1/3 szklanki śmietany kremówki
1 szklanka liści szpinaku (mogą być mrożone, należy je wtedy wcześniej wyciągnąć z zamrażarki)
2 szklanki makaronu penne
Makaron gotujemy wg przepisu na opakowaniu. A w tym czasie...
Kurczaka, myjemy, osuszamy i doprawiamy z obu stron obficie solą i czarnym pieprzem. Smażymy na oliwie z oliwek. Tak, aby był zrumieniony z obu stron. Odkładamy na talerzyk, zawijamy w folię aluminiową aby nie wystygł.
Na tej samej patelni smażymy razem czosnek, pieczarki i czerwony pieprz, tylko do momentu aż pieczarki wydzielą aromat (1 minutę). Uważamy przy tym aby nie spalić czosnku, bo będzie gorzki. Dodajemy masło, rozpuszczamy mieszając i dodajemy mąkę. Mieszamy aż składniki się połączą. Zmniejszamy ogień i wlewamy śmietankę, mieszamy o gotujemy sos do zgęstnienia 2 minuty.
Możemy sos posolić do smaku (ok. 1/2 łyżeczko soli).
Do odcedzonego makaronu (zostawiamy go w garnku) dodajemy sos i szpinak, dobrze mieszamy.
Wykładamy makaron z sosem na talerze, na wierzchu układamy pokrojonego w paski kurczaka.
Smacznego!
2 kotlety z kurczaka ( lub jedna mała pierś )
duża ilość świeżo zmielonego czarnego pieprzu i soli
2 łyżki oliwy z oliwek
2 ząbki czosnku, posiekane
1 łyżeczka świeżo zmielonego czerwonego pieprzu
7 małych pieczarek, obranych, pokrojonych w plasterki
2-3 łyżki masła
1 łyżka mąki
1/3 szklanki śmietany kremówki
1 szklanka liści szpinaku (mogą być mrożone, należy je wtedy wcześniej wyciągnąć z zamrażarki)
2 szklanki makaronu penne
Makaron gotujemy wg przepisu na opakowaniu. A w tym czasie...
Kurczaka, myjemy, osuszamy i doprawiamy z obu stron obficie solą i czarnym pieprzem. Smażymy na oliwie z oliwek. Tak, aby był zrumieniony z obu stron. Odkładamy na talerzyk, zawijamy w folię aluminiową aby nie wystygł.
Na tej samej patelni smażymy razem czosnek, pieczarki i czerwony pieprz, tylko do momentu aż pieczarki wydzielą aromat (1 minutę). Uważamy przy tym aby nie spalić czosnku, bo będzie gorzki. Dodajemy masło, rozpuszczamy mieszając i dodajemy mąkę. Mieszamy aż składniki się połączą. Zmniejszamy ogień i wlewamy śmietankę, mieszamy o gotujemy sos do zgęstnienia 2 minuty.
Możemy sos posolić do smaku (ok. 1/2 łyżeczko soli).
Do odcedzonego makaronu (zostawiamy go w garnku) dodajemy sos i szpinak, dobrze mieszamy.
Wykładamy makaron z sosem na talerze, na wierzchu układamy pokrojonego w paski kurczaka.
Smacznego!
Bardzo lubię takie dania:)
OdpowiedzUsuńPyszne i szybkie :) Polecam też spróbować zamienić szpinak na ugotowany brokuł :)
OdpowiedzUsuńTakie makarony lubię najbardziej. Wspaniale wygląda :)
OdpowiedzUsuńSmakowite! ja tez lubię takie jedzonko:)
OdpowiedzUsuńNajlepszego w Nowym Roku Monico!:)
apetycznie wygląda!
OdpowiedzUsuńhttp://wszystkoogotowaniuks.blogspot.com
Makaron i kurczak w kremowej otoczce.. to dopiero pyszny obiad!
OdpowiedzUsuńZgadzam się! Makaron zawsze i wszędzie ;) Podoba mi się takie połączenie.
OdpowiedzUsuńI to jest idealny obiad dla mnie :) Makaron i drób uwielbiam :)
OdpowiedzUsuńCiekawa propozycja, skuszę się:)
OdpowiedzUsuńDziękuję wszystkim za odwiedziny!
OdpowiedzUsuńdisorderly- znam i lubię, niestety mojemu lubemu nie przejdzie brokuł przez gardło - dlatego szpinak ;)
Po świątecznym obżarstwie też chętnie sięgam po ukochany makaron :) Wszystkiego dobrego w Nowym Roku! Spełnienia marzeń
OdpowiedzUsuńO, to jak najbardziej moje klimaty ;)
OdpowiedzUsuńojej kurczak, szpinak i makaron, to co tygryski lubią najbardziej :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam Twoje obiadowe propozycje. mogłabym się u Ciebie stołować :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam pasty ze śmietaną, ładnie się ona komponuje z kluskami. Dodatkowe grzyby i jestem w niebie. Świetny przepis.
OdpowiedzUsuńmmmm takie dania mogłabym jadać codziennie! Mój Ł. woli pomidorowe smaczki! Coś co i jemu i mnie na pewno mile podrażni podniebienia to na pewno fykadelki więc niedługo pewnie je wypróbujemy! ps. Świetne zdjęcia przy postach!
OdpowiedzUsuńDziękuję serdecznie wszystkim za miłe słowa!
OdpowiedzUsuń4lewerece- z pomidorami polecam to danie (z mojego starego bloga): http://wino-i-oliwki.blog.onet.pl/Spaghetti-z-kuleczkami-miesnym,2,ID378089862,n
wyprobowałam, bardzo dobre !!!!! :) napewno jeszcze nie raz zrobię !
OdpowiedzUsuńCieszę się, że smakowało :) Pozdrawiam!
Usuń