Pieczony łosoś w ziołach z surówką i ziemniaczkami
Zdecydowanie łosoś jest jedną z najsmaczniejszych ryb. I choć jest drogi, absolutnie warto nim zgrzeszyć i dać poczuć ten wyborny smak własnemu podniebieniu. Łosoś, jakkolwiek by się go nie przygotowywało, zawsze jest pyszny. Ten przepis powstał pod wpływem chwili, mąż przywiózł łososia i trzeba było coś z nim zrobić. Ziołowa skorupka jest kremowa i delikatna, pełna zapachu świeżo zerwanego koperku i pietruszki, które bez problemu znajdziecie u siebie w ogródku lub macie zazwyczaj pod ręką w kuchni. Łosoś jest delikatny, soczysty i pachnący. Lekka surówka i pieczone ziemniaczki pasują do niego idealnie. Całość nie jest jakoś nad wyraz wyszukana, ale naprawdę pyszna, polecam!
Składniki dla 2 osób
Pieczony łosoś w ziołach:
2 duże dzwonka łososia
2 serki topione ziołowe (2 trójkąciki)
2 łyżki posiekanego koperku
2 łyżki posiekanej pietruszki
2 łyżki masła, temp. pokojowa
sól morska, czarny pieprz świeżo zmielony
Lekka surówka:
kapusta pekińska
ogórek
pomidor
koperek
sól, pieprz
oliwa z oliwek
Łosoś: Serki mieszamy z masłem. Smarujemy łososia, posypujemy posiekaną pietruszką i koperkiem. Solimy, pieprzymy.
Układamy w formie podlanej oliwą i zapiekamy 15-20 minut w 200 stopniach C, aż całość się zrumieni.
Składniki surówki kroimy na małe kawałki i mieszamy.
Podajemy z pieczonymi ziemniaczkami.
Smacznego!
O taaakkk, łosoś w każdym wydaniu jest mile widziany:)
OdpowiedzUsuńJa nie przepadam za łososiem więc nie mogę się z Tobą zgodzić aczkolwiek zawsze chętnie oglądam Twoje zdjęcia:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
Hehe, ja lubię każdą rybę poza karpiem. Dziękuję za odwiedziny :)
UsuńJeden z moich ulubionych sposobów podawania łososia. Tylko ja kupuję filet (lenistwo, niestety...). I do tego te ziemniaczki! pyszne!
OdpowiedzUsuńZ filetem równie pyszne :)
Usuńdoskonałe danie
OdpowiedzUsuńUwielbiam tą rybę w każdej postaci:)
OdpowiedzUsuńRyby moge jeść ciągle. Pysznie podany łosoś :D
OdpowiedzUsuńFantastyczne połączenie. Lubię bardzo łososia z zieleniną.
OdpowiedzUsuńObiadek idealny. I do tego jaki zdrowy;)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie;)
Uwielbiam łososia w każdej formie. Twój wygląda przepysznie skąpany w tych ziołach :) Nie ma to jak dobry, letni posiłek :)
OdpowiedzUsuńDziękuję serdecznie wszystkim!
OdpowiedzUsuńłososia uwielbiam a w takim wydaniu to już szczególnie :)
OdpowiedzUsuńPrzepysznie! I ja uwielbiam lososia. Wlasnie "chodzi" za mna juz od dobrych kilku tygodni wiec pewnie jakies danie pojawi sie niedlugo tez na moim blogu :))
OdpowiedzUsuńUsciski.
P.S. Buziaki dla Malutkiej :))
Pysznie przyrządzone, pięknie podane ! Idealne danie na obiad :)
OdpowiedzUsuńŁosoś to szlachetna ryba, iście królewsko ją podałaś
OdpowiedzUsuńOh, to taki po norwesku chyba? Lubię łososia i z chęcią częściej bym go jadła.
OdpowiedzUsuńale apetycznie podany! ja też z ryb najbardziej przepadam za łososiem :)
OdpowiedzUsuńdopiero co jadłam śniadanie, a na ten widok znów jestem głodna! cudna propozycja obiadowa, Monico! :-))
OdpowiedzUsuńŚwietnie napisane. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuń