Tarta z agrestem, kremem budyniowym i bezą
Ostatnio mam fazę na pieczenie tart. Wymagają troszkę więcej czasu i cierpliwości ale efekt jest wart takiego zachodu. Dawno temu zakupiłam książkę z tartami i z powrotem wiedzie ona prym w kuchni. Nie mam agrestu w ogrodzie, więc byłam zmuszona go kupić. Jest pyszny, ma twardą, kwaśną skórkę i miękkie, słodkie wnętrze. Doszłam do wniosku, że agrest jest boski. Dlaczego wcześniej nic nie piekłam z jego udziałem ? Jakie wypieki z agrestem lubicie najbardziej ?
Kruche ciasto (absolutnie nie twarde!), kremowa masa, charakterystyczny smak agrestu i chrupiąca z zewnątrz, a puszysta w środku beza....jak to brzmi ? Jak bajka! Gorąco polecam tę pyszną tartę!
Składniki na formę o średnicy 23 cm
Ciasto kruche:
1,5 szklanki mąki pszennej
10 dag masła
3 łyżki cukru
1 jajo
szczypta soli
Nadzienie:
50 dag agrestu
5 łyżek cukru (2 do agrestu, 3 do budyniu)
1 budyń waniliowy bez cukru (lub z cukrem, ale wtedy nie dodajemy 3 łyżek cukru)
Beza:
3 białka
6 łyżek cukru pudru
szczypta soli
Przygotowanie ciasta: mąkę przesiewamy, dodajemy cukier, sól i ziemne masło. Siekamy. Dodajemy jajo i zagniatamy. Odstawiam ciasto do lodówki na godzinę.
Przygotowanie nadzienia: agrest czyścimy, myjemy. Zalewamy dwoma szklankami wody z 2 łyżkami cukru i gotujemy, aż agrest się rozpadnie, czyli około 5-10 minut (zależy od dojrzałości agrestu). Osączamy go na sicie. Gotujemy budyń wg przepisu na opakowaniu z 3 łyżkami cukru.
Ciasto rozwałkowujemy i wykładamy nim dno i boki formy. Wstawiamy na 20-30 minut do lodówki. Następnie nakłuwamy widelcem i pieczemy w 200 stopniach C przez 15 minut.
Na upieczony spód wylewamy budyń. Rozkładamy agrest. Ubijamy białka z solą na sztywno. Dodajemy po 1 łyżce cukru cały czas ubijając aż piana będzie sztywna i lśniąca (ma stawiać delikatny opór). Nakładamy pianę na nadzienie i zapiekamy przez 10 minut w 210 stopniach C, aż piana się zrumieni.
Smacznego!
I u Ciebie tarta!
OdpowiedzUsuńZ bezą i agrestem to ja bardzo poproszę.
Pyszności!
Uwielbiam agrest, ale niesetety nie zdążyłam go kupić tego lata :-(
OdpowiedzUsuńCiasto wygląda baaaaardzo apetycznie i pięknie :-)
Pozdrawiam serdecznie!
ojej jutro piekę!! wygląda przesmacznie.. :D
OdpowiedzUsuńTarta urocza, beziki piękne, całośc wygląda przepięknie i pysznie :)
OdpowiedzUsuńBiegnę z talerzykiem po to cudo:)
OdpowiedzUsuńZ agrestem to ja mogę wszystko, ale to prawda,że w tarcie zawsze smakuje wybornie :) Bardzo pyszna prezentacja :)
OdpowiedzUsuńAleż ona jest apetyczna. Chętnie bym spróbowała :-)
OdpowiedzUsuńŚwietnie wygląda. Bardzo rzadko robię ciasta z agrestem. Muszę koniecznie wypróbowac ten przepis :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńWygląda pięknie i przepysznie! Uwielbiam ciasta z agrestem i bezą:)
OdpowiedzUsuńJa mam zawsze problem z upieczeniem bezy - zawsze coś z nią nie tak :( Spróbuję tej z Twojego przepisu - może wreszcie mi się uda :) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńJa też mam z ładną bezą problem, a ta wyszła, jak widać, idealna :) Zachęcam do wypróbowania!
UsuńBajeczna:) Wygląda wspaniale!
OdpowiedzUsuńbudyń, beza i owoce - tak tak tak!
OdpowiedzUsuńsuper!
OdpowiedzUsuńuwieuwielbiam beze...agrest troche mniej, ale ciasto mozna łatwo zmodyfikowac ;)
OdpowiedzUsuńJasne, można dać inne owoce, n. porzeczki czy maliny.
UsuńPozdrawiam!