Wiewiórka. Ciasto jesieni.

Monica 26 Comments



Podobnie jak szarlotka, to ciasto o lakonicznej nazwie wiewiórka jest dla mnie swoistym zwieńczeniem jesieni. Bo rude, bo z jabłkami, bo z cynamonem, bo z orzechami. Jesień pełną parą. Lubię go bo jest proste, szybkie i smaczne. Mięciutkie, puszyste, delikatnie wilgotne, aromatyczne...same plusy. Jak nie znacie i nie piekliście, polecam z czystym sercem. Wiewiórka(ki) górą!


Składniki na kwadratową formę:

2 szklanki mąki
1 szklanka cukru
4 jaja
1 łyżeczka proszku do pieczenia
1 łyżeczka sody oczyszczonej
0.5 szklanki oleju
1 szklanka posiekanych orzechów włoskich
3 duże jabłka
1 płaska łyżeczka cynamonu

Jaja ubijamy z cukrem na puszystą pianę, wsypujemy porcjami mąkę zmieszana z proszkiem do pieczenia, cynamonem i sodą. Miksujemy na małych obrotach i wlewamy cienkim strumieniem olej. Na sam koniec wsypujemy posiekane orzechy i obrane oraz pokrojone w drobną kosteczkę jabłka. Mieszamy dokładnie.
Wykładamy ciasto do kwadratowej formy i pieczemy w 180 stopniach C 40-45 minut (po 25 minutach przykryłam wierzch ciasta folia aluminiową aby się nie przypiekł).
Podajemy posypane cukrem pudrem.

Smacznego!

*Przepis pochodzi z jakiejś starej gazety Poradnika Domowego, przepisany został do mojego zeszytu z zapiskami kulinarnymi, ale mnóstwo jego wersji jest w internecie

Przepis dodaję do akcji:
:

26 komentarzy:

  1. Znam to ciasto i bardzo lubię :-)
    Pozdrawiam serdecznie!
    Basia

    OdpowiedzUsuń
  2. Moja mama bardzo lubi i czesto piecze to ciasto. Ja sama nie pieklam, zawsze zajadam sie nim jak jestem w PL :))

    Usciski.

    OdpowiedzUsuń
  3. Fajną ma nazwę;) I bardzo jesienne!

    OdpowiedzUsuń
  4. widziałam takie ciasto na kotlet.tv i w fabryce pomysłów.
    Pięknie się prezentuje pozdrówka

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bo przepisów na niego jest mnóstwo, to bardzo popularne ciacho :)

      Usuń
  5. Co za zbieg okoliczności!:) Wczoraj szukając pomysłu na ciasto znalazłam w wydrukowanych dawno temu z internetu przepisach identyczny, ale pod inną nazwą. Jedyne różnice to większa ilość jabłek i cynamonu. Ciasto wyszło pyszne, zjedliśmy je jeszcze ciepłe a w całym domu pięknie pachniało cynamonen:) Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bo wersji tego ciasta jest tysiące, dlatego nie podawałam źródła bo korzystałam z przepisanego z jakiejś gazety przepisu do mojego zeszytu z zapiskami kulinarnymi :)

      Pozdrawiam!

      Usuń
  6. potwierdzam - pyszne ciasto ... ja je lubię z dodatkiem gruszek i żurawin :):)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja to ciasto nazywam Amerykańskie, tylko nie wiem czemu

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wlasnie mi sie przypomnialo, ze moja mama tez tak na nie mowi :))

      Usuń
  8. Śliczne to ciasto, lubię je. Nazywam je wiewiórką, ale znam też nazwę ciasto amerykańskie.
    :)
    A nie chcesz dołączyć do Orzechowego Tygodnia ,który organizuje Atinka? To kontynuacja akcji Eli z My Best Food.
    Pozdrawiam.:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Skoro już biorę udział w jednej akcji to nie będę się rozmieniać na drobne ;)

      Usuń
  9. ja też robiłam je pod nazwą amerykański placek i zaczerpnęłam z jakiegoś blogu -napisane zresztą jest w poście:) Jest pyszne i uzależnia, zwyczajnie nie da się skończyć na jednym kawałku:P

    OdpowiedzUsuń
  10. Znam i lubię bardzo :) Prawie takie same proporcje stosuję, ale ostatnio przerzuciłam się na większa ilość jabłek, które tarkuję na tarce (trochę odciskam sok). Lepszej puszystości i wilgotności nabrało ciasto ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. O tak, to ciasto jesieni, obowiązkowo! Też mam w zeszycie z zapiskami :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Bardzo lubię takie ciasta, zawsze pysznie smakują ! Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Pozdrawiam i zapraszam do mnie gdzie zostałaś wyróżniona za tort czekoladowy :)
    http://zchatynakoncuwsi.blogspot.com/2012/11/wyroznienie-liebster-blog.htm

    OdpowiedzUsuń
  14. Dziękuję serdecznie wszystkim!

    OdpowiedzUsuń
  15. Fajna wiewióra :-) Pomimo, że nie przepadam za samą jesienią, to lubię w niej te aromatyczne wypieki.

    OdpowiedzUsuń
  16. O wygląda apetycznie ;) wypróbuje w najbliższym czasie ;)

    OdpowiedzUsuń