Świąteczne kruche ciasteczka
Coś mnie "wzięło" na pieczenie ciastek. To już kolejne, ale obiecuję, że na nich poprzestanę, przynajmniej w tym roku ;) Są to najprostsze, najlepsze bo delikatne, kruche ciasteczka pod słońcem. Przepis na nie to baza do wszystkich ciasteczek, niezależnie od ich kształtu, dodatków itd. Zastanawiałam się nad foremkami. Miały być grzyby ale wybrałam choinki i buty (lub skarpety, jak kto woli). Buty przekładałam dżemem a choinki polewałam czekoladą. Wy możecie zrobić jak Wam się podoba, takimi składnikami jakie macie pod ręką. Piekę je nie pierwszy raz więc polecam. Długo zachowują świeżość. Ja przechowuję je w metalowym pudełku na ciasteczka.
Musze się przyznać, że pierwszy raz robiłam piernik staropolski. Ciasto dojrzewa, czeka na upieczenie. Na samą myśl się boję, że nie wyjdzie. Taki dziwoląg. Ale zobaczymy :)
Składniki na około 50 ciasteczek
3 szklanki mąki pszennej
1 niepełna szklanka cukru pudru
1 łyżeczka cukru waniliowego (lub ekstraktu z wanilii)
szczypta soli
3 żółtka
25 dag masła lub margaryny
Mąkę przesiewamy na stolnicę. Dosypujemy cukry i sól. Dodajemy zimne masło i siekamy wszystko nożem na małe kawałki. Dodajemy 3 żółtka. Zagniatamy na gładkie elastyczne ciasto. Gdyby nie chciało się zagnieść można dolać odrobinę wody lub mleka. Ciasto rozwałkowujemy na dowolną grubość, u mnie około 3 mm. Wykrawamy ciasteczka.
Pieczemy w piekarniku nagrzanym do 165 stopni C przez 10 minut (2-3 mm grubość) lub 12-15 minut gdy wytniemy grubsze ciasteczka. Ja wyciągam ciasteczka gdy spód jest delikatnie zrumieniony.
Studzimy. Dowolnie dekorujemy. U mnie buciki przekładałam dżemem porzeczkowym, a choinki polałam czekolada deserową i posypałam kolorowymi kuleczkami. Wybór dodatków dowolny!
Smacznego!
Przepis dodaję do akcji:
Ale urocze ciasteczka, chętnie bym pochrupała! :)
OdpowiedzUsuńJa to bardzo lubię takie ciasteczka kruche :)
OdpowiedzUsuńPyszne ciasteczka i pięknie się prezentują, wspaniałe na swięta ! Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńOjj smakowałyby mi. ;)
OdpowiedzUsuńUrocze ciasteczka, takie piękne świąteczne:-)
OdpowiedzUsuńpiekne ciasteczka , usciski świateczne !!
OdpowiedzUsuńidealne do kawki lub herbatki:)
OdpowiedzUsuńFajne ciasteczka:)
OdpowiedzUsuńMuszą być pyszne.
OdpowiedzUsuńświetne i taki prosty przepis, uwielbiam takie :-)
OdpowiedzUsuńCudowne Monico!Nie dziwię się,że wzięło Cię na ciastka. Taki ten czas przedświąteczny jest ciasteczkowy.:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Ciasteczkowo-piernikowy czas ;)
UsuńStęskniona jestem za delikatnymi ciasteczkami. Wyglądaja wzorcowo. Mój piernik też czeka na strychu. Robię go kolejny raz bo najbardziej lubie celebrowanie tego wypieku. Smak jest nieco inny ni z tradycyjnych, taki głeboki. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńO,to mnie zaciekawiłaś, czekam w takim razie na mój, z niecierpliwością :)
Usuńpudełko z kruchymi ciasteczkami - bezcenne :) ... na wszystkie radości i małe smuteczki takie pudełko najlepsze :)
OdpowiedzUsuńPudełko to super sprawa, bo łakocie dłużej utrzymują świeżość :)
UsuńWidać, że masz rękę do tego ;)
OdpowiedzUsuńpyszny blog aż miło wchodzić:)
OdpowiedzUsuńwłaśnie jestem w trakcie ich pieczenia. są pyszne :) Nawet mój mąż łakomczuch pochwalił ;)
OdpowiedzUsuńSuper, cieszę się, że smakowały!
UsuńPięknych Świąt i dziękuję za przepis :)
OdpowiedzUsuńWesołych Świąt, szczęśliwego Nowego Roku 2013 dla całej Rodziny.
OdpowiedzUsuńMonico życzę Ci wszystkiego wspaniałego w Nowym Roku! :)
OdpowiedzUsuńDziękuję serdecznie wszystkim! Wzajemnie!
OdpowiedzUsuńA jak fajnie obtoczyć w czekoladzie tzn jak je powiesić/ustawić, żeby były ładne?
OdpowiedzUsuńNiestety ale nie jest to możliwe bo ciasteczka są kruchutkie i po prostu połamałyby się.
UsuńJa część robię na choinkę, a część na stół :D
OdpowiedzUsuńTe są zbyt kruche aby dało się je powiesić na choince ;) Trzeba by było pozmieniać troszkę składniki, ale ogólnie rzecz biorąc, to fajny pomysł :)
UsuńPozdrawiam serdecznie!