Strucla lub warkocz drożdżowy z makiem
Witam w Nowym Roku! Mam nadzieję, że miło spędziliście święta i sylwestra ? :) U mnie było spokojnie, smacznie i domowo :) Chciałam pochwalić się, że piernik staropolski wyszedł! Hura! Ale będę go ulepszać jeszcze. Smakowo. Przepis więc wrzucę na kolejne święta. Tak, tak, troszkę poczekacie ;) Dzisiaj natomiast, załączam dla potomności przepis na pyszne strucle lub struclę i warkocz drożdżowy. Przepis jest bardzo dobry. W tamtym roku wyszły mi 3 strucle (a przepis miałam na 6 sztuk! kto by to zjadł?!), w tym roku zrobiłam strucle jeszcze inaczej i to jest przepis według, którego będę piec strucle co roku na święta. Nie trzeba ich zawijać w papier, nie pękają i są przepyszne. Zostawiam go więc Wam :) Zachęcam do zrobienia warkocza, wyszedł super, pięknie wyglądał i był miłą odmianą od klasycznie zrolowanej strucli.
No i Wszystkiego Najlepszego w Nowym Roku ! :)
Składniki na 2 strucle lub 1 strucle i 1 warkocz
Ciasto drożdżowe:
2,5 szklanki mąki
0.5 szklanki cukru
0.5 szklanki mleka
5 dag masła
1 jajo
1 żółtko
3 dag drożdży, świeżych
skórka starta z połowy cytryny (można pominąć jeśli nie lubicie)
1 opakowanie (16 g) cukru waniliowego
Nadzienie:
400-500g masy makowej (w tym roku gotowa z puchy marki Bakalland) jeśli chcecie domowa, zapraszam TUTAJ
Lukier:
15 dag cukru
15 dag cukru
1 białko
sok z połowy cytryny
Wszystkie składniki powinny być ciepłe tzn w temperaturze domowej!
Przygotowanie ciasta: drożdże rozkruszamy w misce, dodajemy łyżkę cukru, zalewamy ciepłym (nie gorącym!) mlekiem, wsypujemy 1 łyżkę mąki, mieszamy i odstawiamy rozczyn przykryty ściereczką w ciepłe miejsce na około 20-30 minut do wyrośnięcia.
Jajko i żółtka ucieramy trzepaczką z resztą cukru i cukrem waniliowym, dodajemy wyrośnięty rozczyn, resztę mąki, rozpuszczone ciepłe masło i skórkę z cytryny. Wyrabiamy ciasto ręcznie lub mikserem z widełkami do drożdżowego, ja wolę ręcznie), aż składniki się połączą i odstawiamy do wyrośnięcia, pod przykryciem, w ciepłym miejscu.
Gdy ciasto podwoi objętość, dzielimy go na dwie części i robimy dwie strucle lub struclę i warkocz w następujący sposób:
Jedną część ciasta (na strucle) rozwałkowujemy na kształt prostokąta, cienko, aż ciasto nam pozwoli. Smarujemy całość połową masy makowej, zastawiając krótsze brzegi 3 cm bez masy. Rolujemy całość jak na klasyczną roladę/struclę, końce bez masy podwijamy i wsuwamy po ciasto.
Drugą część ciasta (na warkocz) dzielimy na trzy części, każdą z nich rozwałkowujemy na prostokąt, starając się aby wszystkie były podobnej długości i szerokości. Każdą część smarujemy pozostałą masą makową. Wszystkie zwijamy jak roladę. I pleciemy warkocz, taki jak na głowie ;) Końce ciasta składamy i podwijamy pod spód.
Struclę i warkocz odstawiamy pod przykryciem do wyrośnięcia na minimum godzinę lub dłużej jeśli widzimy, że mało urosły (powinny być dobrze "spuchnięte"). Ja piekłam je razem na jednej dużej blasze.
Gdy wyrosną smarujemy je wodą lub mlekiem i wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 160 stopni C. Gdy je włożymy podwyższamy temperaturę do 180 stopni C i pieczemy 20-30 minut. Trzeba patrzeć aby skórka się nie przypiekła zbytnio, możemy ją wtedy przykryć papierem do pieczenia lub folią aluminiową.
Gotowe strucle polewamy lukrem: białko ucieramy drewnianą gałką na gładko z cukrem i sokiem z cytryny.
Dekorujemy dowolnie. U mnie są to różowe płatki, fioletowy cukier.
Smacznego!
Wyglądają niesamowicie apetycznie. Od dawna planuję to zrobić ;)
OdpowiedzUsuńpysznie się prezentują!:) nie przepadam za makowcem, więc nie mam motywacji by go robić, ale pamiętam że swój pierwszy stworzyłam jeszcze w gimnazjum i byłam z siebie dumna, bo nie jest to najprostszy wypiek:)
OdpowiedzUsuńOj nie jest nie jest. Ja byłam zadowolona dopiero za 3 lub 4 razem ;)
UsuńWygląda tak apetycznie, że nie mogę się napatrzeć. Swietny przepis, pyszne ciasto i pięknie się prezentuje ! Wszystkiego dobrego w Nowym Roku !!!
OdpowiedzUsuńMogę kawałek? Spełnienia marzeń w 2013;)
OdpowiedzUsuńCzęstuj się! Wzajemnie :)
UsuńWszystkiego dobrego Monico!
OdpowiedzUsuńStrucla wygląda przepysznie, nigdy nie mam dość makowca.
Uściski:*
My z mężem też bardzo lubimy makowce :) Najlepszego! :)
UsuńJak to się stało, że ja do Ciebie nie trafiłam wcześniej? Podoba mi sie tu, więc.. zostaję:-).
OdpowiedzUsuńpodziwiam osoby, które produkują takie profesjonalne zawijańce, wielu fajnych pomysłow i pomyślności w 2013 :-)
OdpowiedzUsuńBez przesad ;) Dzięki i wzajemnie!
UsuńMoja mama podobnego upiekła, ięc idę do kuchni po kawałek i próbujętego cudownego wypieku ;D
OdpowiedzUsuńNigdy nie robiłam, ale spróbuję :) Buziak Moniq
OdpowiedzUsuńja też w tym roku odwarzylam się na gotową mase i nie żaluje a twoja strucla na prawdę wygląda wspaniale!
OdpowiedzUsuńZ gotową masą jest o połowę mniej roboty.
UsuńMój mąż uwielbia, muszę mu upiec! Koniecznie ;)
OdpowiedzUsuńdrożdżowa plecionka ... zapisałam ... mam w domu puchę takiej masy makowej do ciasta :)
OdpowiedzUsuńDziękuję za wszystkie komentarze! :)
OdpowiedzUsuńNiebiańska strucla!
OdpowiedzUsuńSkusiłabym się mimo poświątecznego przesytu ciastami...
Mój staropolski w tym roku za słodki był.Przesadziłam z miodem...