Muffinki ze śliwkami i cynamonową czapką

Monica 12 Comments



Robiłam już setki muffinek, ale te są wyjątkowe. Nawet sobie nie wyobrażacie jak wspaniale chrupie cynamonowa czapa. Są przepyszne, niesamowicie aromatyczne, mięciutkie w środku z chrupiąca czapeczką... mąż zjadł wszystkie ( z moją pomocą ) w jeden wieczór ;)




Składniki na 12-14 muffinek

2 szklanki mąki
3/4 szklanki cukru
2 jaja
0.5 łyżeczki cynamonu
2 łyżeczki proszku do pieczenia
szczypta soli
0.5 szklanki oleju
2-3 krople aromatu waniliowego lub 16 g cukru waniliowego
3/4 szklanki mleka
1,5 szklanki śliwek, pokrojonych na kawałeczki

Cynamonowa czapka:
2 łyżki cukru
1/4 łyżeczki cynamonu

Mąkę przesiewamy do misy, dodajemy cukier, proszek do pieczenia, sól i cynamon. Mieszamy. Wbijamy jaja, wlewamy olej i mleko. Szybciutko mieszamy łyżką tak aby zostały grudki. Wrzucamy śliwki, zamieszamy tylko do połączenia się ich z ciastem.

Wlewamy muffiny do formy wyłożonej papilotkami, prawie do pełna papilotki. Cukier i cynamon z cynamonowej czapy mieszamy i posypujemy muffiny po wierzchu, tak aby zużyć cały.

Wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 190 stopni C piekarnika i pieczemy 15-20 minut na złoto.

Studzimy. Zajadamy :)

12 komentarzy:

  1. oj ale mi smaka narobiłąś ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękności te muffinki. I czapeczka cynamonowa to jest to ! :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ta cynamonowa czapeczka przeważa szalę - są obłędne! :-)

    OdpowiedzUsuń
  4. śliwki i cynamon świetnie ze sobą współgrają:) ostatnio do drożdżowego dodawałam:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Czy do tego przepisu pomijając cynamon i śliwki mogę dodać również inne owoce? Nie piekę zbyt często więc zupełnie nie wiem - czy ten przepis mogę uznać za bazowy do muffinek i go modyfikować?
    Pozdrawiam
    Sylwia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Myślę, że tak :) Spróbuj i daj znać jak wyszło :)

      Usuń
  6. Muffinki są przepyszne... próbowałam już wielu wariacji ale ten przepis trafił na listę moich ulubionych!!! Szybkie, nieprzesadzone i przepyszne :)) Polecam!

    OdpowiedzUsuń
  7. Zrobiłam, zeżarłam, podzieliłam się i polecam. Wyszły mniam mniam, choć wprowadziłam drobną innowację, razową mąkę żytnią :)

    OdpowiedzUsuń