Kurczak curry z marchewką, kalafiorem i rodzynkami

Monica 9 Comments


Ostatnio mamy z mężem faze na ryż z curry. Wczoraj robiłam taki ryż z solą (rybką) w curry i mleczkiem kokosowym, a dzisiaj zapraszam Was na kurczaka w curry z nieco innym niż zawsze zestawem warzyw, bo będzie to kalafior, rodzynki i marzchew. 


Składniki dla 4 osób

1 pojedyncza pierś z kurczaka
2 duże marchewki
kilka różyczek kalafiora (mrożonego)*
1/3 szklanki rodzynek
2 spore cebule
odrobina świeżego imbiru
1 łyżeczka przyprawy curry
3 łyżeczki przecieru pomidorowego
olej kokosowy
masło
sól
pieprz
ostra papryka lub pieprz cayenne
ryż

Cebulę kroimy w cienkie plasterki i razem z marchewką, startym imbirem oraz kalafiorem dusimy na łyżce/dwóch masła na wolnym ogniu. Odstawiamy gdy cebula zmięknie i lekko się zrumieni. Na oleju kokosowym smażymy pokrojonego na małe kawałeczki kurczaka, dodajemy wszystkie przyprawy, a gdy się usmaży wrzucamy warzywa. Dodajemy przecier pomidorowy oraz zalane wrzątkiem rodzynki (razem z wodą). Podlewamy jeszcze dorobiną wody aby marchew mogła się udusić. Dusimy 10 minut. Podajemy z ryżem.

*świeży kalafior należy podgotować na pół miękko

9 komentarzy:

  1. Pysznosci ale bym sobie teraz zjadła ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Rodzynki w takim zestawieniu brzmią świetnie :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Świetny, rozgrzewający pomysł na obiad :)

    OdpowiedzUsuń
  4. przyznaam szczerze, ze ciekawe polaczenie. jednak nie dla mnie, rodzynki jakos mi nie smakują w takim wydaniu

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo lubię obiady z dodatkiem ryżu, więc takie danie na pewno by mi zasmakowało :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo lubię kurczaka curry, a ten dodatek rodzynek to dla mnie intrygująca nowość.

    OdpowiedzUsuń