Naleśniki z musem jabłkowo-żurawinowym

Monica 11 Comments


Ostatnio przechodzę fazę naleśnikową i mogłabym jeść je pod każdą postacią. Zanudzam nimi męża w domu, bo pierwsze na co mam smak na obiad to...naleśniki, najlepiej 7 dni w tygodniu z różnymi nadzieniami ;) 
Te naleśniki to czysta fantazja. Miał być zwykły mus jabłkowy. Ale pomyślałam o żurawinie i postanowiłam poeksperymentować. Fuzja jabłka z żurawiną udana, mus polecam gorąco. Oczywiście nie mogło zabraknąć cynamonu! Ale jeśli nie lubicie, można z niego zrezygnować i dodać zamiast niego np. cukier waniliowy.


Składniki dla 3-4 osób

Ciasto naleśnikowe:
2 niepełne szklanki mąki
1 szklanka mleka
1 szklanka gazowanej wody mineralnej
2 jaja
1 łyżka roztopionego masła
szczypta soli 

Mus jabłkowo-żurawinowy:
4 jabłka
2 łyżki masła
2 łyżeczki płaskie cynamonu
0.5 szklanki suszonych żurawin, posiekanych 
cukier do smaku (ilość zależy od kwaśności jabłek)   

Ciasto: mąkę, mleko, jaja, wodę, masło oraz sól zmiksować i odstawić na 5-10 minut, aby składniki się połączyły. Na patelni rozgrzać margarynę (używam Kasi) lub masło  i smażyć naleśniki na rumiano z obu stron.

Mus:
W rondelku, na maśle rozparzyć jabłka z żurawiną, cynamonem i cukrem. Gotować/dusić ok. 15 minut na wolnym ogniu, mieszając.

Usmażone naleśniki nadziewać musem i zrolować. Można posypać cukrem pudrem.

Smacznego!

Przepis dodaję do akcji wypiekibeaty "Sezon na jabłka 2" na portalu Durszlak.

11 komentarzy:

  1. Te naleśniki są boskie!
    Ja ochotę na naleśniki mam zawsze.

    OdpowiedzUsuń
  2. Strasznie lubie nalesniki. Taka wersja z musem jablkowym i zurawina na pewno by mi posmakowala :) Moge wpasc do Ciebie na obiad? :))

    Usciski.

    OdpowiedzUsuń
  3. Monico, pyszne te naleśniki! Ja też je uwielbiam i moj Ukochany takze. Mniam, podoba mi się to nadzienie. Chętnie wypróbuję. Jabłka, żurawinę i cynamon uwielbiam.
    Pozdrowienia:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Wspaniałe. Uwielbiam naleśniki z musem jabłkowym, a z żurawiną muszą stanowić świetne połączenie :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Maju- zapraszam, naleśników Ci u mnie nie zabraknie, ostatnim czasem :D

    Dziękuję serdecznie wszystkim!

    OdpowiedzUsuń
  6. ale bomba!!! pyszności !! łapię jeden i uciekam :)

    OdpowiedzUsuń
  7. naleśników dawno nie jadłam, a tak pysznie Twoje wyglądają

    OdpowiedzUsuń
  8. Podsunęłaś mi pomysł na dzisiejszy obiad:)
    Dzięki:D

    OdpowiedzUsuń
  9. Dziękuję wszystkim i cieszę się, że mogę być czyjąś inspiracją :)

    OdpowiedzUsuń