Żółte pierożki czyli pierogi z ziemniakami i żółtym serem.
PS. Niebawem postaram się nadrobić zaległości na Waszych blogach :)
Składniki dla 4 osób
Ciasto:
3 szklanki mąki
1 jajo
0.5 szklanki ciepłej wody
2 łyżki oliwy z oliwek
szczypta soli
Farsz:
2 szklanki ugotowanych ziemniaków (mogą być z poprzedniego dnia)
1 szklanka drobno startego żółtego sera (najlepiej pikantnego, ale może być tez zwykły twardy ser np gouda)
2 cebule
2 łyżki masła do podsmażenia cebuli
sól
pieprz
majeranek
Poza tym: 1 cebulka +łyżka masła do polania pierożków
Ciasto na pierogi zagniatamy (na stolnicy do przesianej mąki dodajemy pozostałe składniki i wyrabiamy, aż ciasto będzie gładkie i elastyczne, nie może być twarde).
Przygotowanie farszu: posiekaną drobno cebulę podsmażamy na maśle, aż się zarumieni, ale nie spali. Gorącą wraz z tłuszczem, wlewamy na ugotowane przeciśnięte przez praskę lub dobrze ubite ziemniaki. Wyrabiamy na gładką masę, dodajemy żółty ser, przyprawy i dokładnie wyrabiamy.
Rozwałkowujemy ciasto, wykrawamy szklanką lub filiżanką kawałki ciasta i nadziewamy farszem, zlepiamy.
Gotujemy 3 minuty od wypłynięcia na średnim ogniu.
Podajemy ze zrumienioną na maśle cebulką lub skwarkami słoniny czy boczku.
Smacznego!
* Inspiracja przepisem z książki 365 obiadów na polskim stole E. Aszkiewicz, R. Chojnacka
Z takim farszem jeszcze nie jadłem - a te wyglądają bardzo apetycznie, a żółty ser uwielbiam :)
OdpowiedzUsuńpycha !:)
OdpowiedzUsuńu mnie też dziś pierożki.
zapraszam na miss-coffie.blogspot.com :)
Pyszne, jak to pierogi:) Smak wynagradza trud włożony w ich przygotowanie
OdpowiedzUsuńWyglądają Cudownie!
OdpowiedzUsuńciekawy ten farsz:)
OdpowiedzUsuńNie jadłam jeszcze takich, ale już wiem, że niebawem się na nie skuszę:)
OdpowiedzUsuńWspaniałe pierożki! Z żółtym serem i ziemniakami jeszcze nie robiłam:-)
OdpowiedzUsuńUwielbiam pierogiii :)
OdpowiedzUsuńCudowne Monico. Pyszne. Narobiłaś mi apetytu na pierożki :)
OdpowiedzUsuńDziękuję wszystkim i polecam pierożki :)
OdpowiedzUsuńmmm też uwielbiam pierogi i coś tak czuję, że te zagoszczą u mnie w przyszłym tygodniu ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Bardzo ciekawa odmiana :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
OdpowiedzUsuńMoja babcia robiła pierogi z ziemniakami, ale bez sera. Z serem muszą być jeszcze lepsze:)
OdpowiedzUsuńZ samymi ziemniakami też nie robiłam, nie mam przepisu. A żółte pierożki polecam :)
UsuńBardzo lubię takie pierożki i często przygotowuję je na święta. Jedne z moich ulubionych:-)Pozdrawiam :-)
OdpowiedzUsuńDziękuję i pozdrawiam! :)
Usuń