Grysikowiec z borówkami i galaretką

Monica 15 Comments


To ciasto z mojego dzieciństwa. Tanie, proste i szybkie. I choć moja mama najczęściej robiła go z truskawkami, ja zmuszona jestem zrobić je z borówkami bo truskaw nigdzie już nie dostanę. Ale tak naprawdę, możecie je przygotować z dowolnymi owocami i dowolnym smakiem galaretki. Grysikowiec rozpływa się w ustach i co ważniejsze nie trzeba piec biszkoptu ;) więc przygotowuje się go bardzo szybko, tylko czekać trzeba troszkę dłużej, aż całość stężeje ;)

Składniki na tortownicę 24-26 cm

około 100 g okrągłych biszkoptów (u mnie Petitki)
1 galaretka (u mnie jagodowa - niebieska na 500 ml wody)
3/4 szklanki kaszy manny
700 ml mleka
3/4 szklanki cukru pudru
1 cukier waniliowy lub 1 laska wanilii
125 g masła, w temperaturze pokojowej
150 - 200 g borówek

W pierwszej kolejności przygotowujemy galaretkę wg przepisu na opakowaniu. Jej tężenie gdy jest gorąco na zewnątrz, przyspieszam wkładając ja do lodówki a przed samym użyciem - do zamrażarki. Następnie wykładamy dno tortownicy papierem do pieczenia i układamy równo biszkopty. Mleko zagotowujemy z cukrem waniliowym (lub wydrążoną laską wanilii), wsypujemy całą kaszkę i zagotowujemy do zgęstnienia, cały czas energicznie mieszając aby nie było grudek. Odstawiamy kaszkę do przestudzenia. Masło ucieramy z cukrem pudrem i stopniowo dodajemy kaszkę (może być letnia, ale nie gorąca), ucieramy na gładki krem. Krem wykładamy powoli na biszkopty i wykładamy na niego umyte borówki, lekko dociskamy (aby zanadto nie pływały w galaretce) i zalewamy  lekko tężejącą galaretką. Odstawiamy do lodówki do całkowitego stężenia na 2 godzinki. Przed podaniem wyciągamy na minimum godzinę z lodówki.

Smacznego!


15 komentarzy:

  1. poproszę kawałek do kawki :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Z jagódkami też jest na pewno pyszny! :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Pysznie się prezentuje :) Z chęcią bym spróbowała szczególnie, że uwielbiam borówki:)

    OdpowiedzUsuń
  4. pięknie wygląda :) uwielbiam latem :)

    OdpowiedzUsuń
  5. wygląda bardzo apetycznie ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Nigdy nie jadłyśmy takiego grysikowca :D Jesteśmy ciekawe smaku :D

    OdpowiedzUsuń
  7. Dziękuję ślicznie wszystkim!

    OdpowiedzUsuń
  8. Mam sentyment do niebieskich ciast...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bo to kolor jak z bajki :) też lubię ciasta z jego dodatkiem :)
      Pozdrawiam!

      Usuń