Moje FIT ciasteczka

12:51:00 Monica 10 Comments

Ciasteczka mojego autorstwa są banalne w przygotowaniu i przepyszne. Mają chrupiącą skórkę i są pulchniutkie w środku, lekko orzechowe, nie za słodkie. Zdrowe i smaczne. A, że pyszne świadczy o tym fakt, iż zostały skonsumowane tegoż samego wieczoru i nie zdążyłam zrobić im zdjęć w dziennej poświacie ;) Ciasteczka nie rosną, więc po upieczeniu wiele się nie zmieniły. Powstały w wyniku przypadku i naoglądania się zdjęć przeróżnego jedzenia u fit kobiet na Instagramie ;) Nie mogłam usiedzieć i musiałam coś stworzyć pod napływem chwili :D Też tak czasem macie ? ;)

Kwiatek dla Was prosto z mojego ogródka! Mamy już wiosnę !

Składniki na około 30-35 sztuk

2 szklanki mąki żytniej typ 720

0.5 szklanki płatków owsianych (górskich)

3 łyżki cukru trzcinowego

2 łyżki zmielonych orzechów włoskich

2 łyżki pestek dyni

1 łyżeczka sody oczyszczonej

2 łyżki masła roztopionego

2 jaja

szczypta soli

1 łyżka masła orzechowego

Przygotowanie:

Suche składniki mieszamy w misce, dodajemy masło, jaja, masło orzechowe i łączmy wszystko szpatułką, następnie zagniatamy ręką (gdyby nie chciało się kleić, można dolać trochę wody/mleka). Zagniatamy kulę i odrywamy od niej kawałeczki wielkości orzecha włoskiego (można pomóc sobie łyżeczką), formujemy kuleczki, spłaszczamy na blasze na blasze wyłożonej papierem do pieczenia i pieczemy w nagrzanym do 180 stopni C piekarniku przez 12-15 minut.

Studzimy na kratce.

Zajadamy :)